Jedna osoba zginęła, a jedna została ranna w pożarze pustostanu, do którego doszło w Grajewie w woj. podlaskim. Trwa ustalanie szczegółowych okoliczności wypadku.
Dzielnicowi z Dąbrowy Białostockiej zatrzymali 40-latka ukrywającego się przed wymiarem sprawiedliwości. Mężczyzna był poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Częstochowie, za kontakt z osobą małoletnią w celach pedofilskich. Tego samego dnia trafił do aresztu, gdzie spędzi najbliższe 4 lata.
Policjant CBŚP pomógł kobiecie, która w odludnym miejscu wpadła do głębokiej studzienki i nie była w stanie samodzielnie się wydostać. Funkcjonariusz uwolnił poszkodowaną z pułapki, udzielił pierwszej pomocy i wezwał na miejsce ratowników medycznych.
Awantura rodzinna zakończona zarzutami dla dwóch braci. Mężczyzna najpierw uderzył żonę, a później wspólnie z młodszym bratem groził policjantom nożem.
Do policyjnego aresztu trafił 27-latek, który w wynajmowanym przez siebie mieszkaniu gromadził niewiadomego pochodzenia środki pirotechniczne, które wybuchły. Eksplozja spowodowała wyrwanie okna i uszkodziła dach budynku. Policyjni pirotechnicy zabezpieczyli materiały wybuchowe, które zostały przekazane do dalszych badań.
Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy rozwijali ze szpul przewody telekomunikacyjne. Jak się okazało, tej samej nocy zostały skradzione z terenu jednej z firm budowlanych. Straty oszacowano na 15 tysięcy złotych.
Policjanci z Podlasia zabezpieczyli ponad 250 kilogramów suszu tytoniowego. Zatrzymany, 49-latek tłumaczył policjantom, że to na własny użytek.
Białostocki patrol Straży Ochrony Kolei pomógł młodemu mężczyźnie, który wyszedł ze szpitala psychiatrycznego i w piżamie chodził po poczekalni dworca kolejowego w Białymstoku. Okazało się, że 19-latka przez trzy dni szukała policja wspólnie z najbliższą rodziną.
Funkcjonariusze z Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej udaremnili przemyt nielegalnych wyrobów tytoniowych przerzucanych przez granicę polsko – białoruską przy użyciu balonów.
Dwie osoby zginęły w pożarze budynku mieszkalnego w miejscowości Krugło w woj. podlaskim. Trwa ustalanie szczegółowych okoliczności zdarzenia.
Policjanci zatrzymali po pościgu 28-latka, który w powiecie siemiatyckim ukradł samochód. Mężczyzna uciekał przez trzy powiaty, ignorując sygnały do zatrzymania i stwarzając zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Obecnie mundurowi ustalają zakres jego odpowiedzialności.
Jedna osoba została ranna i trafiła do szpitala, po wypadku, do którego doszło w Bielsku Podlaskim. Samochód osobowy zderzył się tam z motocyklem.