„Ratunku, pomocy moja córeczka traci przytomność...” - to pierwsze słowa kobiety, która wbiegła na II Komisariat Policji w Łodzi. Bałuccy policjanci natychmiast przystąpili do eskorty dziecka w drodze do szpitala.
W niedzielę wieczorem w Świerklańcu w woj. śląskim 3-latek wypadł z okna na 1. piętrze. Chłopiec w poważnym stanie trafił śmigłowcem LPR do szpitala. Nie był to jedyny wypadek z udziałem dziecka, do którego doszło tego dnia na terenie powiatu tarnogórskiego.
W Aleksandrowie Kujawskim doszło do niebezpiecznego zdarzenia drogowego. Auto uczestniczące w kolizji wjechało na chodnik, a następnie w wózek spacerowy, w którym znajdowało się 17-miesięczne dziecko. Wszystko zarejestrowała kamera.
Na trzy miesiące do aresztu trafili rodzice 2,5-miesięcznego dziecka, które w ciężkim stanie trafiło do szpitala. Podczas badań lekarze stwierdzili obecność narkotyków w organizmie niemowlęcia.
W jednym z domów na terenie powiatu golubsko-dobrzyńskiego rodzice stracili z oczu 5-letnią córkę. Niestety nikt nie mógł odnaleźć dziewczynki, więc o pomoc poproszeni zostali policjanci. Po kilkunastu minutach okazało się, że mała spała w kartonie w przydomowym garażu.
1,5 roczny chłopiec zaginął w sobotę wieczorem w Zubrzycy Górnej na Orawie. Dziecko został odnalezione w korycie rzeki. Niestety, mimo wysiłków lekarzy, nie udało się go uratować.
Policjant z Oddziału Prewencji Policji w Szczecinie razem z postronnym mężczyzną uratowali życie 2,5-latka, który zadławił się lizakiem. Dzięki fachowo udzielonej pierwszej pomocy, dziecku udało się przywrócić oddech. Moment akcji ratunkowej zarejestrowała kamera.
Nie żyje 3-miesięczny chłopiec, który został najprawdopodobniej przygnieciony przez matkę w czasie snu. Do tragedii doszło w Dąbrowie Górniczej. W chwili zatrzymania kobieta był pijana. Trwa ustalanie szczegółowych okoliczności tragedii.
Trzy psy uciekły z posesji, a następnie dotkliwie pogryzły 7-latkę. Dziewczynce założono ponad dwadzieścia szwów.
Policjanci interweniowali w związku z dwoma pogryzieniami przez psy do których doszło na terenie powiatu złotowskiego w woj. wielkopolskim. W pierwszym przypadku pogryzione zostało 3-letnie dziecko, w drugim 30-letni mężczyzna.
Policjanci z Kielc po otrzymaniu informacji o tym, że pijana matka zajmuje się dzieckiem pojechali do wskazanego mieszkania. Przy pomocy ślusarza weszli do środka, gdzie zastali 5 pijanych osób. W trakcie interwencji mundurowi odkryli w tapczanie uwięzioną dziewczynkę. Okazało się, że to córka pijanej 32-latki. Kobieta usłyszała już zarzuty.
Policjanci interweniowali wobec kierowcy, który wiózł dziecko na przednim siedzeniu bez fotelika. Malec wychylał się niebezpiecznie poza obrys pojazdu.