Jeleniogórscy policjanci zatrzymali trzech mężczyzn podejrzanych o kradzież lawety, na której znajdowała się koparka. Do przestępstwa doszło na terenie jednej z jeleniogórskich firm, a wartość skradzionego mienia właściciel oszacował na 108 tysięcy złotych.
60-letni kierowca volkswagena nie zatrzymał się do kontroli drogowej, a podczas ucieczki, stracił panowanie nad samochodem i uderzył w zaparkowane auto, w którym znajdowało się 13–miesięczne dziecko. Matka i babcia malucha, które stały przy pojeździe, musiały odskoczyć, by uniknąć potrącenia.
Na jednej z myjni samochodowych w Jeleniej Górze, mężczyzna w trakcie czyszczenia kokpitu preparatem w aerozolu postanowił odpalić papierosa. Po chwili doszło do eksplozji. Moment zdarzenia zarejestrowała kamera.
Pobytem w areszcie zakończyła policyjna kontrola drogowa dla 41-letniego kierowcy forda. Jego pojazd nie miał aktualnych badań technicznych, a sam kierujący wylegitymował się podrobionym prawem jazdy na wszystkie możliwe kategorie. Jak by tego było mało, mężczyzna wsiadł do auta w stanie po użyciu alkoholu.
Do groźnego zdarzenia drogowego doszło na trasie Złotoryja-Jelenia Góra. 81-latek kierujący autem osobowym stracił panowanie nad samochodem i uderzył w drzewo. Jak się okazało, wszystkiemu winna była pszczoła.
Jaworscy policjanci zatrzymali 31-latka, który naruszył nietykalność cielesną funkcjonariuszy. Podczas interwencji mężczyzna szarpał i uderzał mundurowych, chcąc wymusić na nich odstąpienie od wykonywania czynności służbowych. Mężczyźnie grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
Blisko 4 promile alkoholu w organizmie miała matka, która opiekowała się swoją 3-letnią córką. Dziecko trafiło pod opiekę trzeźwych członków rodziny, a o jego dalszych losach zadecyduje sąd.
Na drodze wojewódzkiej nr 347 na trasie Wrocław - Kąty Wrocławskie doszło do tragicznego wypadku drogowego z udziałem dwóch pojazdów. Śmierć na miejscu poniosła jedna osoba.
Policjanci zatrzymali 27-letniego mieszkańca Wałbrzycha, który zaatakował ratownika medycznego udzielającego mu pomocy. "Mężczyzna był w takim stanie upojenia alkoholowego, że trzeźwiał dwa dni" - przekazała policja. Teraz za popełnione czyny odpowie przed sądem.
Do poważnego wypadku doszło na drodze wojewódzkiej nr 364 w miejscowości Półczki Dolne w woj. dolnośląskim. W zderzeniu dwóch pojazdów ranna została jedna osoba.
Czteroletni chłopiec niezauważony przez opiekunki wyszedł z jednego z przedszkoli w Jaworze w woj. dolnośląskim. Malec udał się na zakupy do pobliskiego marketu, gdzie wypełnił koszyk sklepowy słodyczami i zabawkami. Dziecko zauważył ochroniarz, który wezwał policję.
Policjanci zatrzymali motocyklistę, który kierował pomimo sądowemu zakazowi oraz posiadał przy sobie narkotyki. Badanie krwi potwierdzi także czy mężczyzna wsiadł na motocykl, będąc pod wpływem środków odurzających. Obecnie funkcjonariusze wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności tej sprawy. Teraz za popełnione czyny odpowie przed sądem, a grozić mu może nawet do 5 lat pozbawienia wolności.