Do tragicznego wypadku doszło na drodze wojewódzkiej nr 292 pod Polkowicami w woj. dolnośląskim. W wyniku zderzenia dwóch samochodów osobowych śmierć na miejscu poniosła pasażerka jednego z pojazdów.
Wczoraj w Lubinie na Dolnym Śląsku doszło do zderzenia autobusu z samochodem ciężarowym. W wyniku wypadku dwoje pasażerów autobusu doznało obrażeń ciała i trafiło do szpitala.
Policjanci z Legnicy zatrzymali pijanego kierowcę ciągnika, który próbował przed nimi uciekać. Mieszkaniec Legnickiego Pola miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie i posiadał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.
Kobieta na jednym z portali ogłoszeniowych oferowała do sprzedaży przedmiot wykonany ze skóry zwierzęcia objętego ochroną. Była to damska torebka uszyta ze skóry krokodyla. Teraz autorce ogłoszenia może grozić nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Lekarzom nie udało się uratować życia 12-letniej dziewczynki, która w ciężkim stanie trafiła do szpitala po wybuchu gazu w mieszkaniu w Kamiennej Górze w woj. dolnośląskim.
Dwie osoby zginęły w dwóch wypadkach, do których doszło w przeciągu kilku ostatnich dni na drogach Dolnego Śląska. Pierwszy miał miejsce w powiecie zgorzeleckim. Śmierć na miejscu poniósł pasażer auta osobowego, które uderzyło w drzewo. Do drugiego wypadku doszło na krajowej piątce, gdzie zderzyły się trzy pojazdy. Śmierć poniósł jeden z kierowców osobówki.
Do zdarzenia doszło w środę przed południem na 47. kilometrze trasy S8. na wysokości miejscowości Jenkowice w woj. dolnośląskim. Po zderzeniu dwóch pojazdów dostawczych, ruch na jezdni w stronę Wrocławia przez kilka godzin był zablokowany.
Dolnośląska Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) zatrzymała w Zgorzelcu nielegalny transport 20 ton odpadów. Przemyt wykryto podczas kontroli drogowej. Naczepę z towarem zajęto do postępowania karnego.
Policjanci ustalili i zatrzymali podejrzanych o porzucenie odpadów na drodze powiatowej oraz terenach zielonych w miejscowości Parszowice w woj. dolnośląskim. 25-latkowi i 48-latkowi grozi do 5 lat pozbawiania wolności.
Tragicznie zakończyły się poszukiwania 20-letniego mężczyzny, który zaginął w nocy z 25 na 26 września. Mężczyzna po raz ostatni widziany był przed klubem w centrum Wrocławia. Jego ciało znaleziono wczoraj w Odrze.
Ponad dwa promile alkoholu w organizmie miał kierowca samochodu dostawczego, który jadąc w stanie nietrzeźwości ulicami Milicza uszkodził dwa zaparkowane samochody osobowe i czołowo uderzył w ścianę marketu.
W środku mercedesa, który stał z uruchomionym silnikiem siedział mężczyzna, z którym nie było kontaktu. W pewnej chwili auto ruszyło do przodu. Jeden z policjantów wybił szybę i wskoczył do środka.