Strażacy z Końskich w woj. świętokrzyskim ruszyli na pomoc psu, pod którym załamał się lód na zbiorniku wodnym. Zwierzę zostało wydobyte z wody i przekazane pod opiekę pracownikom gminy.
Dwóch mężczyzn odpowie za uśmiercenie szczeniaków. Podejrzani zakopali zwierzęta w ziemi. Jednego z czworonogów udało się uratować.
Nawet najmniejsza niedbałość podczas transportu różnego rodzaju ładunków, czy materiałów sypkich może stworzyć zagrożenie na drodze. Właściwe myślenie i przewidywanie sytuacji to klucz do uniknięcia niebezpiecznych incydentów, takich chociażby jakie miały miejsce w powiecie sandomierskim.
W Skarżysku-Kamiennej w woj. świętokrzyskim auto osobowe zjechało z drogi i uderzyło w wiadukt. Kierowca pojazdu poniósł śmierć na miejscu.
71-letni mieszkaniec Bodzentyna w woj. świętokrzyskim odpowie za znęcanie się nad psem ze szczególnym okrucieństwem. Według ustaleń śledczych mężczyzna uśmiercił psa, bo ten stwarzał mu problemy. 71-latkowi grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Jedna osoba zginęła, a jedna została ranna po tragicznym wypadku, do którego doszło w poniedziałek po południu w Starej Słupi pod Kielcami w woj. świętokrzyskim.
Policjanci zatrzymali 43-letniego mężczyznę poszukiwanego do odbycia kary 5 miesięcy pozbawienia wolności, który ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości w stogu siana. Teraz zamiast na sianie spał będzie na więziennej pryczy.
W Ożarowie w woj. świętokrzyskim 16-latek zabrał auto rodzicom i roztrzaskał je na drzewie. Nastolatek z poważnymi obrażeniami ciała trafił do szpitala.
W Grochocicach w woj. świętokrzyskim samochód osobowy uderzył w ogrodzenie posesji. Kierowca zginął na miejscu, a trzech pasażerów trafiło do szpitala.
W miejscowości Trzebiesławice w woj. świętokrzyskim doszło do poważnego wypadku podczas zbioru jabłek. Dwie osoby trafiły do szpitala.
Za znęcanie się nad zwierzęciem i znieważenie funkcjonariusza odpowie 74- latek, który na terenie jednej z posesji w Piekoszowie, kilkukrotnie uderzył drewnianym kijem kota, a w trakcie interwencji znieważył funkcjonariusza.
Policjanci zatrzymali 62-letniego kierującego ciągnikiem rolniczym, który miał ponad 1,6 promila alkoholu w organizmie. Jakby tego było mało na przyczepce wiózł młodą kobietę z dwójką małych dzieci. Z uwagi na fakt, iż 62-latek miał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.