Dwie osoby zginęły w zderzeniu busa i auta osobowego, do którego doszło na obwodnicy Białej w woj. opolskim. Trwa ustalanie szczegółowych okoliczności tej tragedii.
Opoczyńscy policjanci, pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności w jakich doszło do śmierci 4,5-letniego dziecka.
Na drodze wojewódzkiej nr 414 pod Prudnikiem w woj. opolskim. doszło do zderzenia busa z samochodem osobowym. Na miejscu trwa akcja ratunkowa, w której udział bierze śmigłowiec LPR.
Jedna osoba zginęła, a trzy zostały ranne w porannym wypadku, do którego doszło na jednym ze skrzyżowań w Słupsku w woj. pomorskim. Okoliczności tragicznego zdarzenia są ustalane pod nadzorem prokuratora.
94-latek przekonany, że bierze udział w policyjnej akcji, przekazał fałszywym policjantom 652 tys. złotych. Prawdziwi funkcjonariusze zatrzymali do sprawy dwóch trzech nieletnich w wieku od 15 do 16 lat.
Pijany 16-latek zabrał auto koledze, a następnie wjechał do rowu i uciekał z miejsca zdarzenia. Młody obywatel Ukrainy za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
Cztery osoby zostały ranne, po tym jak na jednym ze skrzyżowań w Słupsku toyota yaris staranowała barierki i przewrócił się na bok. Na miejscu pracują służby ratunkowe. Droga w rejonie wypadku jest zablokowana.
Do niecodziennej akcji ratunkowej zostali zadysponowani strażacy z powiatu giżyckiego. Pomocy wymagała klacz, która wpadła do studni i nie była w stanie się samodzielnie wydostać.
11-latek wpadł do szybu windowego i został uwięziony pod windą. Do uwolnienia chłopca niezbędna okazała się pomoc strażaków. Dziecko na szczęście nie doznało poważnych obrażeń ciała.
Do poważnego wypadku doszło w czwartek rano w Tarnowie. Kierujący samochodem osobowym potrącił przechodzącego przez przejście dla pieszych mężczyznę. Poszkodowany z obrażeniami ciała trafił do szpitala.