Na drodze wojewódzkiej w miejscowości Dęborzyce w Wielkopolsce doszło do wypadku z udziałem trzech pojazdów. Śmierć na miejscu poniósł 20-letni kierowca osobowego audi.
W Trześniowie w woj. podkarpackim kierujący osobową mazdą potrącił pieszego, który szedł jezdnią, w miejscu nieoświetlonym, nie mając odblasków. W wyniku odniesionych obrażeń, pieszy poniósł śmierć na miejscu.
2,5 promila alkoholu w organizmie miał kierujący BMW, który zjechał autem po schodach i o mały włos nie potrącił pieszego. Jak się okazało, 56-latek nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami, a samochód którym się poruszał nie był ubezpieczony oraz od ponad 2 lat.
160 km/h na godzinę pędziła w terenie zabudowanym kierująca BMW. Kobieta została ukarana przez poznańskich policjantów mandatem i punktami karnymi. Straciła też prawo jazdy.
Dzisiaj nad Morskim Okiem interweniowali policjanci z Komisariatu Policji w Bukowinie Tatrzańskiej oraz strażnicy Straży Parku TPN. Interwencje dotyczyły osób wchodzących na zamarznięte Morskie Oko.
Kierowca osobowego samochodu wjechał na przejazd kolejowy w czasie nadawania sygnału czerwonego i podczas opuszczania półzapór. Jedna z nich oparła się na dachu pojazdu, a kierowca kontynuując jazdę uszkodził ją i odjechał.
19-letni mieszkaniec Tanowa w woj. małopolskim usłyszał zarzut kierowania autobusem miejskim bez wymaganych kwalifikacji i uprawnień, a 52-letni zawodowy kierowca zarzut umożliwienia kierowania autobusem osobie nie posiadającej prawa jazdy właściwej kategorii. Obaj będą odpowiadać przed sądem.
Ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie miał 50-letni kierowca forda, który wjechał na wysepkę ronda. Mężczyzna został wyciągnięty z pojazdu przez świadków zdarzenia. Grozi mu do dwóch lat więzienia.
Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie 33-latek, który mając ponad 3 promile alkoholu w organizmie potrącił śmiertelnie taksówkarza i uciekł z miejsca wypadku. Mężczyźnie grozi do 12 lat więzienia.
Policjanci zatrzymali Jana N., podejrzanego o nakłanianie innej osoby do pomocy przy zakupie broni palnej i amunicji, mających posłużyć do pozbawienia życia policjanta. Mężczyzna w przeszłości był już karany za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu. Teraz trafił na 3 miesiące do aresztu.