Wtorek, 19 marca 202419/03/2024

Pijany 25-latek doprowadził do wypadku i uciekł. W aucie zostawił rannego pasażera ZDJĘCIA

Prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie i sądowy zakaz prowadzenia pojazdów miał 25-latek, który w miejscowości Pniewo-Czeruchy na Mazowszu spowodował wypadek i uciekł z miejsca zdarzenia nie udzielając pomocy rannemu pasażerowi.

W minioną niedzielę około godz. 21.20 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Ciechanowie otrzymał zgłoszenie o wypadku drogowym do którego doszło w m. Pniewo-Czeruchy, na drodze wojewódzkiej nr 615.

Mundurowi, którzy udali się na miejsce zdarzenia ustalili, że 25-letni mieszkaniec Ciechanowa kierując samochodem osobowym marki Fiat stracił panowanie nad pojazdem, wjechał do rowu i dachował. Z mężczyzną podróżował 24-letni pasażer, który z obrażeniami ciała przewieziony został do szpitala. Sprawca wypadku nie udzielił pomocy rannemu pasażerowi i uciekł z miejsca zdarzenia.

– Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego ciechanowskiej komendy już po kilkunastu minutach odnaleźli 25-latka. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że jest on pijany, miał prawie 1,5 promila w organizmie. Ponadto okazało się, że mężczyzna posiada sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Policjanci przewieźli go do policyjnego aresztu – przekazała mł. asp. Magda Zarembska z KPP w Ciechanowie.

25-latek odpowie teraz za spowodowanie wypadku drogowego po pijanemu, złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów oraz oddalenie się z miejsca zdarzenia i nieudzielenia pomocy poszkodowanemu.

Decyzją prokuratora wobec 25-latka zastosowano środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji.

(fot. Policja Mazowiecka, źródło Policja Mazowiecka)

Jeden komentarz

  1. Z tego wszystkiego to najbardziej obrzydliwe jest to, że zostawił rannego kolesia i dał w długą.