6-letnia dziewczynka wykorzystując chwilową nieuwagę swoich rodziców oddaliła się od opiekunów podczas wypoczynku nad Jeziorem Solińskim w woj. podkarpackim. W poszukiwaniach dziecka brali udział funkcjonariusze bieszczadzkiego WOPR-u, a także policjant z Oddziału Prewencji Policji w Rzeszowie.
Na Jeziorze Solińskim udało się uratować czterech mężczyzn oraz ich psa. Żaglówka, którą płynęli, wywróciła się w wyniku mocnego podmuchu wiatru. Wszyscy zostali podjęci na pokład policyjnej motorówki, a następnie przekazani ratownikom WOPR-u.
Do tragedii doszło w niedzielę nad Jeziorem Solińskim. Nie żyje 17-latek, który wyskoczył z rowerka do wody, nie mając założonego kapoka.
35-letni mieszkaniec powiatu rzeszowskiego wpadł do wody z pomostu na Jeziorze Solińskim w Polańczyku. Mimo trwającej ponad godzinę reanimacji, mężczyzny nie udało się uratować.
W niedzielę w Nisku doszło do tragicznego wypadku nad wodą. Przed godz. 19 na zalewie Podwalina, młody mężczyzna zanurzył się w wodzie i zniknął pod jej powierzchnią. Płetwonurkowie wyciągnęli 24-latka na brzeg. […]