Do tragicznego w skutkach wypadku doszło podczas pracy w gospodarstwie we wsi Ligota w woj. wielkopolskim. Nie żyje rolnik, który został kopnięty w głowę przez krowę.
Jedna osoba zginęła w pożarze, do którego doszło dzisiaj nad ranem w budynku mieszkalnym przy ulicy Powstańców Śląskich w Ligocie na Śląsku.
21-latek kierujący jaguarem podczas manewru wyprzedzania zderzył się z dwoma pojazdami jadącymi z naprzeciwka. W wyniku zdarzenia zginęła jedna osoba. Jak się okazało sprawa zdarzenia miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Decyzją sądu trafił na 3 miesiące do aresztu.