Trwa wyjaśnianie przyczyn śmierci 34-latka z Wrześni, którego ciało podjęto z Jeziora Niedzięgiel w Wylatkowie w woj. wielkopolskim.
Nietrzeźwe kobiety "opiekowały się" małymi dziećmi na plaży miejskiej w Łomży. Na pięcioro bawiących się samotnie nad wodą dzieci zwrócił uwagę ratownik. Badania alkomatem wykazały, że 25-latka miała blisko promil alkoholu w organizmie, a jej o rok starsza znajoma - ponad pół promila. Teraz kobiety odpowiedzą przed sądem rodzinnym.
Dramatyczne sceny rozegrały się w niedzielę wieczorem, w dyskotekowym namiocie przy plaży w Dziwnowie. Nie żyje 18-latek zaatakowany nożem. Zdarzenie miało miało miejsce po godzinie 22. Osiemnastoletni mężczyzna, ugodził ośmiokrotnie nożem swojego […]