Mundurowi pomogli mężczyźnie, którego życie było zagrożone. 71-latek spacerował późnym wieczorem w krótkich spodenkach po ulicach Rybnika. "Ze względu na panujące siarczyste mrozy mogło skończyć się to tragicznie" - poinformowała policja.
Strażnicy Miejscy z Rybnika w woj. śląskim interweniowali wobec kobiety, która pomimo zakazu postawiona wejść do miejskiej fontanny, a następnie zaczęła się wić i turlać w wodzie oraz głośno śpiewać. Przebieg niecodziennego zdarzenia zarejestrował monitoring.
W Rybniku w woj. śląskim 68-letnia kierująca toyotą potrąciła 17-latka, przechodzącego przez przejście dla pieszych. Poszkodowany z obrażeniami ciała trafił do szpitala.
Policjanci wraz ze strażakami uratowali mężczyznę, który wpadł do studzienki kanalizacyjnej i nie potrafił się z niej wydostać o własnych siłach. Poszkodowany spędził w pułapce kilkanaście godzin. Dzisiaj rano udało się go ewakuować.
Policjanci zatrzymali 35-letniego mieszkańca Rybnika, który próbował zabić swoją partnerkę. Mężczyzna zaatakował kobietę nożem. Zatrzymanemu grozi teraz dożywocie. Odpowiedzialności nie uniknie też 34-latek, który pomagał mieszkańcowi Rybnika ukryć się przed policją.
Skrajną nieodpowiedzialnością wykazała się 42-letnia kobieta, która mając 3,5 promila alkoholu w organizmie wjechała w ogrodzenie. Autem oprócz niej podróżowało czworo dzieci. 4-letni chłopiec trafił do szpitala. Jak się okazało, kobieta miała sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi, a w jej samochodzie brakowało fotelików do przewożenia dzieci.
Na wniosek śledczych i prokuratora, rybnicki sąd tymczasowo aresztował 29-latka, podejrzanego o podpalenie taksówki oraz spalenie elewacji budynku wielorodzinnego. Mężczyzna usłyszał zarzut spowodowania zagrożenia życia i zdrowia wielu osób oraz mienia wielkich rozmiarów.
Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności i przyczyny pożaru, do którego doszło w domu jednorodzinnym w Rybniku w woj. śląskim. W wyniku zdarzenia śmierć poniosła 41-letnia kobieta.
W Rybniku na Śląsku 59-latka potrąciła na oznakowanym przejściu dla pieszych 6-latka i uciekła z miejsca wypadku. Dzięki szybkim działaniom mundurowych, kobieta szybko została zatrzymana. Okazało się, że rybniczanka nie posiada uprawnień do kierowania pojazdem i jest pod wpływem alkoholu, dlatego pobrano jej krew do badań.
Na przejeździe kolejowym w Rybniku w woj. śląskim kierujący traktorem wjechał pod cofający pociąg towarowy. Mężczyzna zginął na miejscu.
41-latek grożąc ekspedientce śmiercią ukradł z jednego ze sklepów w Rybniku puszkę z datkami na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Decyzją sądu, mężczyzna został tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy. Z uwagi na to, że przestępstw dopuścił się w warunkach recydywy, w więzieniu może spędzić nawet 18 lat.
W Rybniku kierujący ciężarówką zasłabł w trakcie jazdy. Niestety, pomimo długotrwałej reanimacji, 72-latka nie udało się uratować.