Służbom udało się uratować kajakarza, który, jak wynikało ze zgłoszenie miał topić się w rzece Nysa Kłodzka. Mężczyzna dzięki sprawnej akcji został wyciągnięty na brzeg, a następnie trafił do szpitala.
W niedzielę około południa znaleziono ciało 16-latka, który utonął w rzece Biebrza. Chłopiec wczoraj wieczorem zniknął pod powierzchnią wody i już nie wypłynął.
Znajomi 21-letniej kobiety stracili z nią kontakt, po tym jak wpadła do rzeki i została porwana przez nurt. Poszkodowaną udało się odnaleźć kilkadziesiąt metrów od miejsca ,w którym wpadła do wody. "Nie miała sił wyjść, była wychłodzona. Służby przekazały ją pod opiekę pogotowia ratunkowego" - poinformowała policja.
Walczące o utrzymanie się na powierzchni wody zwierzę zauważyły pracownice bazy jednostek pływających w Starej Pasłęce. Dzięki szybkiej reakcji funkcjonariuszy Straży Granicznej udało się uratować suczkę.
Zwłoki 44-letniego motolotniarza odnaleziono w rzece Sole. Mężczyzna wczoraj po południu odłączył się od grupy motolotniarzy, po czym rodzina zgłosiła jego zaginięcie. Niestety finał tych poszukiwań okazał się tragiczny.
Policjanci z Legnicy w woj. dolnośląskim po pościgu zatrzymali 35-latka kierującego audi, który nie posiadał uprawnień do kierowania. Mężczyzna swoją ucieczkę zakończył w rzece. Teraz za popełnione czyny odpowie przez sądem.
Dziś w nocy w miejscowości Potępa w woj. śląskim samochód osobowy zjechał z drogi i wpadł do rzeki Mała Panew. W wyniku zdarzenia śmierć poniosły dwie osoby- kierowca i pasażer pojazdu.
Niedostosowanie prędkości do warunków drogowych przez kierowcę ciężarówki, było przyczyną wypadku, do którego doszło w Strzegomiu w woj. dolnośląskim. Pojazd przewożący buraki cukrowe wpadł do rzeki i dachował.
W czwartek rano przy Wałach Chrobrego w Szczecinie samochód osobowy wjechał do Odry. Po zlokalizowaniu pojazdu przez nurków, znaleziono w nim zwłoki 31-letniej kobiety.
W miejscowości Porąbka w województwie śląskim samochód do przewozu odpadów przebił bariery energochłonne ochronne i stoczył się ze skarpy zatrzymując na dachu, w korycie rzeki. Pojazdem poróżowały dwie osoby, które zostały przetransportowane do szpitala.
Czesław K. podejrzany o zabójstwo żony został przekazany przez brytyjski wymiar sprawiedliwości polskiej prokuraturze. Ciało kobiety znaleziono w rzece Uszwica w woj. małopolskim.
O dużym szczęściu mogą mówić kierowcy nissana i mitsubishi, pod którymi załamał się lód. Jeden z mężczyzn postanowił wjechać na zamarzniętą rzekę, drugi poruszał się po zbiorniku zaporowym.