Kierujący osobowym hyundaiem jak strzała przeciął skrzyżowanie na warszawskiej Białołęce, tuż przed nadjeżdżającym radiowozem straży miejskiej, po czym przeleciał przez ogrodzenie i przodem pojazdu wbił się w drzwi klatki schodowej jednego z bloków. Mężczyzna trafił do szpitala.