Do tragicznego w skutkach wypadku doszło dzisiaj rano pod Wałbrzychem. Młody kierowca stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo. 22-latek zginął na miejscu. Jak ustalili mundurowi, do zdarzenia doszło przy znacznej prędkości.
16-latek kierujący samochodem osobowym zjechał z drogi i uderzył w słup. Autem oprócz kierowcy podróżował także 13-letni pasażer. Obaj chłopcy trafili do szpitala. Stan jednego z nich jest ciężki. Trwa ustalanie jak nastolatek wszedł w posiadanie kluczyków.
13-letni mieszkaniec Wałbrzycha wsiadł za kierownicę samochodu osobowego i ruszył w drogę. Jego podróż nie trwała długo, gdyż po przejechaniu kilkuset metrów uderzył w betonowy płot.