Piątek, 29 marca 202429/03/2024

Włamywali się do sklepów z elektroniką w całej Polsce i kradli najdroższe telefony. Policja rozbiła szajkę z Rumunii (zdjęcia)

Policjanci zatrzymali mężczyzn, który włamywali się do sklepów z elektroniką w całej Polsce i kradli najdroższe telefony. Sprawcy wpadli, po włamaniu w Oświęcimiu.

Od kilku miesięcy, na terenie Polski dochodziło do kradzieży z włamaniem lub usiłowania włamania do dużych sklepów z elektroniką. Przestępcy kradli przede wszystkim drogie telefony komórkowe. Wszystko wskazywało na to, że za włamaniami stoi jedna i ta sama grupa.

Dokonane przez kryminalnych ustalenia operacyjne wskazywały na przestępczą szajkę z Rumunii. Sprawcy mieli co kilka – kilkanaście tygodni przyjeżdżać do Polski, gdzie dokonywali włamań do sklepów, z których kradli telefony. Po dokonanym przestępstwie sprawcy natychmiast wyjeżdżali z Polski.

W nocy z 24 na 25 lipca br. około godziny 3:00, w Oświęcimiu doszło do włamania do jednego ze sklepów z elektroniką. Ze sklepu skradziono telefony ( jak później ustalono) o wartości około 200 tysięcy  złotych. Ochrona sklepu błyskawicznie powiadomiła o tym fakcie oświęcimską policję. Informacja o włamaniu zaraz trafiła także do policjantów z grupy operacyjnej.

Metoda działania wskazywała na rozpracowywaną grupę Rumunów. Rozpoczęły się intensywne poszukiwania i pościg za uciekającymi z miejsca zdarzenia. W ich wyniku przed godziną 6, w miejscowości Zelczyna na terenie powiatu krakowskiego trzej mężczyźni, jadący dwoma samochodami zostali zatrzymani przez policjantów z krajowej specgrupy i oświęcimskich kryminalnych. W przeszukanych pojazdach ujawniono skradziony z oświęcimskiego sklepu towar.

Trójka zatrzymanych obywateli Rumunii w wieku 29, 37 i 42 lat usłyszała rankiem zarzuty kradzieży z włamaniem do sklepu w Oświęcimiu. Grozi im za to do 10 lat pozbawienia wolności.

25 lipca br. Sąd Rejonowy w Oświęcimiu na wniosek miejscowej prokuratury zastosował wobec podejrzanych tymczasowy areszt na 3 miesiące. Odzyskane tamtej nocy mienie wróciło do sklepu w Oświęcimiu.

(fot. KWP Kraków, źródło KWP Kraków)

Komentarze wyłączone