Wtorek, 23 kwietnia 202423/04/2024

Zarzuty i areszt dla kierowcy, który wjechał w grupę kolarzy. Zginęła jedna osoba ZDJĘCIA

Trzy najbliższe miesiące spędzi w areszcie kierowca samochodu osobowego, który wjechał w grupę kolarzy w miejscowości Przypki na Mazowszu, a następnie uciekł z miejsca wypadku. W wyniku zdarzenia zginęła jedna osoba.

45-letniemu mężczyzna podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku w Przypkach, w wyniku którego zginęła jedna osoba, usłyszał zarzuty sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym, ucieczkę oraz nieudzielenie pomocy poszkodowanym. Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.

Jak przekazał zastępca prokuratora rejonowego w Grójcu Katarzyna Głowacz, podejrzany złożył wyjaśnienia i przyznał się do winy. Grozi mu do 18 lat więzienia.

Do tragicznego wypadku doszło w środę 18 maja około godz. 20 w miejscowości Przypki w powiecie piaseczyńskim. Kierujący samochodem osobowym marki Honda wjechał w grupę 14 kolarzy, po czym odjechał z miejsca wypadku, nie udzielając pomocy rannym. W wyniku zdarzenia śmierć na miejscu poniósł 44-letni mężczyzna. Poszkodowanych zostało czterech kolarzy.

Policjanci rozpoczęli intensywne poszukiwania sprawcy wypadku. W czwartek rano mundurowi poinformowali o zatrzymaniu 45-letniego mieszkań gminy Tarczyn. Mężczyzna miał promil alkoholu w organizmie.

(fot. Wawa Hot News 24)

Komentarze wyłączone