20-latek ukradł… krowę 15:15 03-07-2020

Nietypowe zgłoszenie dotarło do policji kilka dni temu. Z pastwiska w małej wiosce pod Tarnowem zniknęła holenderskiej rasy jałówka. Właściciel młodej krowy wycenił stratę na 5 tysięcy złotych, a tajemnicze zniknięcie zwierzęcia zgłosił na policję.
Mundurowi ustalili, że za kradzieżą stoi krewny pokrzywdzonego. Okazało się 20-latek kiepsko dogadywał się ze swoim wujkiem i wpadł na pomysł, że zrobi mu na złość kradną jego krowę.
Jałówka wróciła do swojej obory, a 20-latek usłyszał zarzut. Teraz grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.
(fot. pixabay.com, źródło Policja Tarnowska)
Komentarze wyłączone