66-letni mieszkaniec powiatu kościerskiego wtargnął do domu swojego sąsiada, pobił go i groził mu, twierdząc, że ten ukradł dziecięcą łopatkę do piasku należącą do jego wnuka. Sprawca został szybko zatrzymany przez funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Policji w Kościerzynie.
Dzięki reakcji świadka i szybkiej interwencji policji udało się uratować czteroletnie dziecko, które było w niebezpieczeństwie. Na miejscu zastano nietrzeźwych rodziców, którzy usłyszeli już zarzuty. Sprawą zajmie się teraz sąd rodzinny.
Dzięki zaangażowaniu śledczych 51-latek, który dokonał rozboju w wyniku którego śmierć poniósł 52-letni mieszkaniec Sztutowa, został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy. Do zdarzenia doszło w nocy z 22 na 23 czerwca. Na numer alarmowy zadzwonili przejeżdżający kierowcy, którzy dostrzegli rannego mężczyznę.
Strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 4 Komendy Miejskiej PSP w Warszawie przeprowadzili nietypową interwencję. Uratowali psa, który utknął na dachu budynku przy ul. Nowy Świat.
Słupscy policjanci z drogówki zatrzymali do kontroli dwóch nastolatków, którzy jechali motorowerem bez kasków ochronnych. 14-letni kierujący i jego 11-letni pasażer nie posiadali uprawnień do kierowania pojazdem. Jak się okazało, chłopcy zamiast skosić trawę na posesji, wzięli z garażu skuter i wyjechali na drogę. Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowiedzą przed sądem rodzinnym, a konsekwencje ponieśli również ich rodzice.
Dziś około godz. 3 w nocy, na drodze wojewódzkiej nr 615, relacji Mława – Ciechanów, w miejscowości Konopki, doszło do tragicznego wypadku. Ford Focus, którym podróżowały cztery młode osoby, wypadł z drogi i uderzył w ogrodzenie. Kierowca zginął na miejscu.
Policjanci z warszawskiego Mokotowa zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzież rozbójniczą na pracowniku ochrony jednej z drogerii. Agresywny 31-latek, próbując zatrzymać rzeczy, które wcześniej ze sklepu ukradła jego partnerka, zaatakował deskorolką interweniującego ochroniarza.
Dziś około godziny 3:00 nad ranem na drodze między Szczuczynem a miejscowością Guty w woj. podlaskim doszło do tragicznego wypadku drogowego. Samochód osobowy dachował, a w wyniku zdarzenia jedna osoba poniosła śmierć.
Stosowanie się do sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniach to podstawa bezpieczeństwa na drodze. Niestety, nadal kierowcy decydują się na ignorowanie czerwonego światła, co może prowadzić do poważnych wypadków. Niedawno policjanci zatrzymali kolejnych dwóch kierujących, którzy nie zastosowali się do tak ważnych przepisów, a ponadto jeden z nich nie posiadał uprawnień do kierowania.
Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Bochni podjęli interwencję w miejscowości Królówka w gminie Nowy Wiśnicz. Powodem zgłoszenia było agresywne zachowanie 49-letniego mężczyzny, który dobijał się do drzwi swojej sąsiadki, wzbudzając jej obawy o własne bezpieczeństwo.
8 promili alkoholu w organizmie miał kierujący ciągnikiem, który w miejscowości Mordarka w woj. małopolskim doprowadził do wypadku. Policjanci ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia.
Dzielnicowi z oświęcimskiej komendy policji zatrzymali 44 – letniego mieszkańca gminy Oświęcim. Mężczyzna, mając w organizmie 3,7 promila alkoholu miał pod opieką swojego rocznego syna. Powyższy fakt ujawnili pracownicy socjalni.
W upalne dni ogromnym niebezpieczeństwem jest pozostawianie dzieci lub zwierząt domowych w szczelnie zamkniętych pojazdach. Wysoka temperatura prowadzi do drastycznego nagrzania się wnętrza samochodu a przebywające w nim dziecko narażone jest na niebezpieczeństwo przegrzania organizmu, które może doprowadzić do zagrażających życiu urazów narządów wewnętrznych oraz udaru cieplnego.