Pod wiaduktem urządzili plenerowy warsztat samochodowy. Zakres usług był szeroki (foto) 16:17 30-06-2021

Kilku mężczyzn serwisowało swoje auta pod jednym z wiaduktów Gdańsku. Zakres prac był szeroki – od mechaniki po naprawy blacharsko-lakiernicze. Na miejscu interweniowali strażnicy miejscy.

We wtorek, 22 czerwca, kilka minut po godzinie 15:00 strażnicy miejscy z Gdańska odebrali zgłoszenie o autach naprawianych pod wiaduktem przy ulicy Niegowskiej w dzielnicy Orunia-św. Wojciech-Lipce.

Mundurowi na miejscu zastali trzy pojazdy. Akurat trwały naprawy blacharsko-lakiernicze jednego z nich.

– Wokół leżały narzędzia, części samochodowe i pojemniki z płynami eksploatacyjnymi. Na ziemi było kilka oleistych plam. Mężczyźni byli bardzo zdziwieni obecnością strażników miejskich, a wręcz nawet oburzeni, że ktoś przeszkadza im w pracy. Funkcjonariuszom tłumaczyli, że to tylko drobny serwis – opisują strażnicy miejscy.

W trakcie interwencji okazało się też, że właściciel nie posiada dokumentów od jednego z pojazdów. Auto było bez tablic rejestracyjnych, a na przedniej szybie brakowało naklejki kontrolnej. Wezwani na miejsce policjanci potwierdzili, że auto jest jego własnością.

Strażnicy wyjaśnili mężczyznom, że tego typu naprawy mogą być wykonywane tylko w miejscach do tego przeznaczonych. Za popełnione wykroczenie plenerowy mechanik został ukarany mandatem.

(fot. SM Gdańsk)

12 komentarzy

Jack 30 czerwca 2021 o 18:18

Niby jakie wykroczenie , chłop ma może pasje a nie ma gdzie naprawiać ???

Piotr 1 lipca 2021 o 11:03

To niech u siebie naprawia.

Piotr2 2 lipca 2021 o 08:02

Pod blokiem gdzie jest to zakazane?

czupakabros 2 lipca 2021 o 08:15

No to zaproś do siebie. Wynajmij mu plac jak ci szkoda. Tępe bydło w niczym nie widzi problemu. Patusy i biedaki są uciskani bo ktoś coś od nich wymaga – zachowania jak cywilizowanych ludzi. I nagle patola zaczyna swoje wysrywy.

Andrzej D. 1 lipca 2021 o 05:42

To już typowy ormowiec kur#a zgłaszał. Pod wiaduktem nawet nikomu co by nie wadzili. Niech sobie robią byle by śmieci nie zostawiali. Te też wszędzie wyczują kase i wwalą mandat, zamiast aby im powiedzieć to odrazu mandacik.