25-latek zmarł po interwencji policji. Czterech funkcjonariuszy zawieszonych 09:55 02-09-2021

Do zdarzenia doszło 30 lipca br. po godzinie 22.30. Wrocławscy policjanci otrzymali zgłoszenie z prośbą o pomoc, od pracowników pogotowia ratunkowego, którzy udzielali pomocy medycznej mężczyźnie znajdującemu się przy jednym z przystanków MPK na ternie osiedla Huby.
Ze zgłoszenia wynikało, że mężczyzna jest pijany i agresywny. Policjanci podjęli wobec 25-latka środki przymusu bezpośredniego, jednak komenda nie podaje jakie dokładnie.
– Z uwagi na stan, w którym się znajdował i brak przeciwwskazań medycznych, podjęto decyzję o jego umieszczeniu we Wrocławskim Ośrodku Pomocy Osobom Nietrzeźwym. Został on przewieziony przez funkcjonariuszy i przekazany pracownikom WROPON – przekazał aspirant sztabowy Łukasz Dutkowiak z KMP we Wrocławiu.
Niestety, z nieustalonych na chwilę obecną przyczyn 25-latek zmarł podczas pobytu we WROPON.
– Na podstawie analizy zgromadzonych materiałów, Komendant Miejski Policji we Wrocławiu w dniu 1 września 2021 roku, postanowił zawiesić w czynnościach służbowych czterech z interweniujących na miejscu funkcjonariuszy, a wobec dwóch z nich wszcząć procedurę w kierunku wydalenia ze służby – przekazał aspirant sztabowy Łukasz Dutkowiak z KMP we Wrocławiu.
– Powodem było podejrzenie zastosowania przez nich środków przymusu bezpośredniego nieadekwatnie do sytuacji, a także naruszenie przepisów wewnętrznych obowiązujących na terenie działania Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu – dodaje Dutkowiak.
Obecnie czynności w tej sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Świdnicy, jednak niezależnie od tego, na polecenie Komendanta Miejskiego Policji we Wrocławiu w celu pilnego wyjaśnienia przebiegu zdarzenia, wszczęto czynności wyjaśniające w sprawie.
(fot. Policja, źródło KMP we Wrocławiu)
Więzienia powinny być dla policjantów i członków rządu!!!