Czwartek, 09 maja 202409/05/2024

Dachowanie na torach. 28-latek miał blisko 2 promile ZDJĘCIA

28-letni mieszkaniec Łodzi stracił panowanie nad peugeotem i dachował na torach kolejowych. Mężczyzna miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym oraz kierowanie pod wpływem alkoholu grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz utrata prawa jazdy.

W poniedziałek około godziny 00:15 policjanci z łódzkiej drogówki zostali wezwani do zdarzenia drogowego, w którym doszło do dachowania pojazdu. Będąc już na miejscu funkcjonariusze zauważyli leżący na torach kolejowych samochód, obok którego siedział mężczyzna. Jak się okazało był to właściciel peugeota.

Policjanci wyczuli od mężczyzny silną woń alkoholu. Badanie wykazało, że 28-latek jest kompletnie pijany, miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Swój stan i zachowanie tłumaczył kłótnią z partnerką. W trakcie rozmowy z kierującym, policjanci ustalili przebieg całego zdarzenia.

28-latek poruszając się ulicą Wróblewskiego nie dostosował prędkości do warunków w jakich ruch się odbywał i na zakręcie przed przejazdem kolejowym stracił panowanie nad swoim pojazdem. Po przejechaniu przez chodnik, uderzył w sygnalizator świetlny, a następnie w słup ze znakiem informacyjnym dla maszynistów, po czym zatrzymał się na torowisku kolejowym.

Mężczyzna na szczęście nie odniósł żadnych obrażeń i o własnych siłach wyszedł z samochodu. Mundurowi zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. Teraz za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem. Za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym oraz kierowanie pod wpływem alkoholu grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz utrata prawa jazdy.


(fot. Policja Łódzka, źródło Policja Łódzka)

Komentarze wyłączone

Exit mobile version