Tragiczna śmierć funkcjonariuszki w Zakładzie Karnym w Rzeszowie 21:34 22-02-2022

Porucznik Służby Więziennej, która pracowała w zakładzie karnym w Rzeszowie jako psycholog, zaatakował jeden z aresztantów. Doszło do tego dziś po południu podczas rutynowej konsultacji psychologicznej, którą prowadziła funkcjonariuszka. Na miejsce tragedii natychmiast pojechała delegacja Ministerstwa Sprawiedliwości z odpowiedzialnym za więziennictwo wiceministrem Michałem Wosiem.
– Dzisiaj na terenie Zakładu Karnego w Rzeszowie doszło do wielkiej tragedii. Pani porucznik Służby Więziennej została zaatakowana przez osadzonego i zginęła w czasie pełnienia służby. Rodzina tragicznie zmarłej pani porucznik została otoczona szczególną opieką, także wsparciem psychologicznym z naszej strony. Chciałem złożyć wyrazy głębokiego współczucia bliskim pani porucznik, a także funkcjonariuszom, którzy na co dzień pełnili służbę z panią porucznik – powiedział dziennikarzom wiceminister Michał Woś.
– Pani oficer miała 39 lat, to doświadczona psycholog, służbę podjęła w 2010 roku na trudnym oddziale, pracowała z najtrudniejszymi osadzonymi. Zawsze była pełna profesjonalizmu, przez lata pomagała wszystkim więźniom, którzy tej pomocy potrzebowali – zaznaczył.
39-latka zostawiła męża i osierociła dwójkę małych dzieci.
Zbigniew Ziobro jako Prokurator Generalny zdecydował o objęciu śledztwa nadzorem Prokuratury Krajowej.
– Jest zabezpieczony monitoring, są przesłuchiwani wszyscy, którzy mogą mieć wiedzę o okolicznościach tragicznego zdarzenia. Osadzony jako tymczasowo aresztowany nie był zakwalifikowany do kategorii niebezpiecznych – dodał wiceminister Michał Woś.
(fot. pixabay.com, źródło MS)
Komentarze wyłączone