Groźny wypadek w Ouchudnie. Świadkowie nie byli skorzy do udzielenia pomocy rannym FOTO 11:08 08-08-2022

Do poważnie wyglądającego wypadku drogowego doszło w sobotę rano w Ochudnie. Ze wstępnych ustaleń policjantów ruchu drogowego wynika, że kierująca toyotą mieszkanka Wyszkowa nie udzieliła pierwszeństwa przejazdu oplowi. W wyniku zderzenia pojazdów ranna została 46-letnia mieszkanka gminy Wyszków oraz 43-latek z gminy Rząśnik. Na miejscu lądował helikopter LPR.
Na miejsce zdarzenia jako jeden z pierwszych dotarł policjant wracający do domu po nocnej służbie. Policjant ogniwa patrolowo-interwencyjnego zauważył, że z osobowej toyoty wydobywa się dym.
– Funkcjonariusz bez chwili wahania podbiegł do auta, aby jak najszybciej wydostać na zewnątrz kierującą. O pomoc kilkukrotnie prosił stojących i obserwujących świadków, którzy początkowo nie byli skorzy do wsparcia. Dopiero kiedy usłyszeli, że sierż. szt. Śliwa jest funkcjonariuszem, zdecydowali się włączyć w akcję ratowniczą – przekazał om. Damian Wroczyński z KPP w Wyszkowie.
Mieszkanka Wyszkowa została wydobyta z pojazdu i przeniesiona w bezpieczne miejsce. Policjant następnie przystąpił do udzielenia poszkodowanej pierwszej pomocy. Kobieta posiadała liczne obrażenia i miała problem z oddychaniem. Mundurowy poprosił także świadków o sprawdzenie stanu zdrowia drugiego z kierowców oraz udzielenie jemu pomocy.
– Mieszkaniec gminy Rząśnik był zakleszczony i jego ewakuacja z samochodu wymagała specjalistycznego sprzętu strażaków. Tym sposobem sierż. szt. Marcin Śliwa skoordynował akcję pomocy przedmedycznej poszkodowanym w wypadku do czasu przyjazdu służb – dodał policjant.
Pracujący na miejscu technik kryminalistyki wykonał oględziny pojazdów, sporządził szkic zdarzeniowy, zabezpieczył ślady, a śledczy przesłuchali świadków. Dalsze postępowanie szczegółowo wyjaśni przebieg i okoliczności tego poważnego wypadku drogowego.
(fot. KPP Wyszków, źródło KPP Wyszków)
Komentarze wyłączone