Pięć szczeniaków porzuconych na mrozie. Trwają poszukiwania sprawcy ZDJĘCIA 11:01 10-02-2023

Funkcjonariusze z Człuchowa zostali w ubiegły poniedziałek o godzinie 22.30 wezwani do Nieżywięcia, gdzie ktoś na przystanku autobusowym przy drodze krajowej nr 22 zostawił w plastikowej skrzynce 5 szczeniąt.
Policjanci na miejscu zastali zawodowego kierowcę z Janowa, który przejeżdżając przez Nieżywięć zatrzymał się w zatoczce autobusowej, aby poprawić mocowanie przewożonego ładunku. Gdy poprawiał mocowania usłyszał skomlenie dochodzące z przystanku, sprawdził skąd dochodzi głos i znalazł w plastikowej skrzynce przykrytej kurtką 5 szczeniąt.
Mężczyzna zabrał pieski do kabiny i czekał na przyjazd policjantów. Funkcjonariusze przekazali szczeniaki pracownikom gminy, gdzie czekają na nowy dom. Na szczęście wszystkie psy są całe i zdrowe.
– W nocy był spory mróz, a żadne autobusy do rana nie zatrzymywały się na tym przystanku, najprawdopodobniej szczeniaki przeżyły tylko dzięki przypadkowemu kierowcy, który w porę je znalazł i powiadomił odpowiednie służby – przekazała policja.
Porzucanie zwierząt na pewną śmierć jest przestępstwem i grozi za nie kara do 3 lat pozbawienia wolności. Kryminalni z Człuchowa aktualnie zajmują się tą sprawą, a osoby, które mają informację o tym, kto mógł zostawić szczeniaki na przystanku w Nieżywięciu proszone są o kontakt z policjantami.

(fot. Policja Pomorska, źródło Policja Pomorska)
Komentarze wyłączone