Czwartek, 09 maja 202409/05/2024

5-latek bez opieki stał na torach. Dziecko uciekło z przedszkola

W trakcie patrolu pociągu pasażerskiego relacji Wrocław – Zielona Góra mundurowi zauważyli małego chłopca, który stał na torach. Dzięki funkcjonariuszom SOK i szybkiej reakcji maszynisty dziecku nic się nie stało. Okazało się, że 5-letni chłopiec uciekł z przedszkola.

Do bardzo niebezpiecznego zdarzenia doszło w środę, 13 września po godzinie 13:00, przed stacją kolejową w Nowej Soli.

Funkcjonariusze z Komendy Regionalnej Straży Ochrony Kolei w Zielonej Górze podczas patrolu pociągu pasażerskiego relacji Wrocław – Zielona Góra zauważyli chłopca, który stał na torowisku. Natychmiast udali się z tą informacją do kierownika pociągu, aby zatrzymał pociąg i otworzył im drzwi, żeby mogli podjąć interwencję.  

Maszyniście udało się zatrzymać pociąg w bezpiecznej odległości od chłopca. Następnie funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei, którzy byli obecni w pociągu natychmiast podjęli działania mające na celu zabranie dziecka w bezpieczne miejsce. Chłopiec szedł torem w stronę stacji Bytom Odrzański. Był przestraszony i miał na sobie obuwie, które wyglądało na kapcie przedszkolne.

Funkcjonariusze SOK próbowali dowiedzieć się od chłopca, jak ma na imię, skąd się wziął w tak niebezpiecznym miejscu, ale nie odpowiadał na pytania. Jak się później okazało, 5-latek uciekł z przedszkola przy ul. Muzealnej w Nowej Soli. Cały i zdrowy został przekazany funkcjonariuszom Policji z Komendy Powiatowej w Nowej Soli. 

Teraz służby będą ustalać szczegółowe okoliczności tego zdarzenia oraz to, dlaczego dziecko bez żadnej opieki znalazło się na torach kolejowych.

(fot. SOK, źródło SOK)

Komentarze wyłączone

Exit mobile version