Sobota, 18 maja 202418/05/2024

Koń biegał po drodze. Zwierzę złapali policjanci ZDJĘCIA

Z niecodzienną interwencją musieli zmierzyć się dzielnicowi z Narola. Klacz o imieniu „Flora”, wykorzystała nieuwagę właściciela i uciekła z posesji w Nowym Siole w woj. podkarpackim. Została schwytana przez policjantów w sąsiedniej gminie.

Policyjna służba nie raz potrafi zaskoczyć, a każdy dzień przynosi nowe, czasem zaskakujące wyzwania. Z taką interwencją zmierzyli się policjanci z Posterunku Policji w Narolu. W niedzielę tuż po godz. 17, mundurowi otrzymali zgłoszenie o koniu, który biegał po drodze w miejscowości Nowe Sioło, a następnie skierował się w stronę lasu.

Funkcjunariusze, którzy przybyli na miejsce potwierdzili zgłoszenie. Właściciel klaczy o imieniu „Flora” przekazał im, że przez roztargnienie nie domknął furtki, co wykorzystało sprytne zwierzę i uciekło z terenu posesji w Nowym Siole w gminie Cieszanów.

„Flora” została odnaleziona i schwytana przez policjantów, a następnie przekazana właścicielowi. Na szczęście nie doszło do żadnego niebezpiecznego zdarzenia z jej udziałem.

Za niezachowanie należytych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, właściciel „klaczy na gigancie” został ukarany mandatem. Policjanci, zwrócili również uwagę na zagrożenie jakie mogła stworzyć „Flora” dla siebie i innych uczestników ruchu.   

Zgodnie z art.77 § 1 Kodeku Wykroczeń – kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do 1000 złotych albo karze nagany.

§2. Kto dopuszcza się czynu określonego w §1 przy trzymaniu zwierzęcia, które swoim zachowaniem stwarza niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia człowieka, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny albo karze nagany.

(fot. Policja Podkarpacka, źródło Policja Podkarpacka)

Komentarze wyłączone

Exit mobile version