Postrzelił psa, bo ten miał atakować mu kury 09:09 10-05-2024

W minioną niedzielę około południa dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Radomiu otrzymał zgłoszenie dotyczące mężczyzny, który m.in. strzelał do psa z wiatrówki. Na miejscu interweniowali policjanci z Komisariatu II Policji w Radomiu.
Jak ustalili, 42-latek oddał dwa strzały z wiatrówki, w tym jeden celny, do psa na terenie swojej posesji, bo ten miał zaatakować kury. Pies został przekazany pod opiekę jednej z fundacji pomagających zwierzętom. Policjanci zatrzymali 42-latka i trafił on do policyjnego aresztu.
– Mężczyźnie przedstawiono mu zarzuty gróźb karalnych, które kierował do członków rodziny oraz znęcania się ze szczególnym okrucieństwem nad psem. Wobec mężczyzny zastosowano policyjny dozór – przekazała Justyna Jaśkiewicz z KMP w Radomiu.
Znęcanie nad zwierzętami jest przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności do lat 3, natomiast w przypadku działania ze szczególnym okrucieństwem do lat 5.
(fot. pixabay.com, źródło KMP w Radomiu)
To jak? Nie mogę bronić swojego dobytku i mienia przed agresorem? Może pieskowi jeszcze miałam podsunąć kurkę do zjedzenia? A może lubi jak usmażę mu takiego działacza z fundacji, których namnożyło się jak wirusy? Biznes jest biznesem – nie ma na to zgody dla pseudodziałaczy różnych namnożonych psychicznych i biznesowych fundacji. W normalnym kraju po prostu pies byłby zastrzelony prze właściciela kur i tyle.