Ukradł kobiecie kluczyki i odjechał jej samochodem WIDEO 11:22 31-05-2024

Policjanci z Ustronia, w minioną środę, otrzymali zgłoszenie dotyczące kradzieży peugeota. Właścicielka samochodu, opiekująca się dwójką małych dzieci, prawidłowo zaparkowała samochód, zamknęła go i udała się do pobliskiej biblioteki. Nie zauważyła, że przez cały czas była obserwowana przez złodzieja, który wykorzystał chwilę nieuwagi i wykradł jej klucze do pojazdu. Po około 30 minutach, gdy wróciła na parking, samochodu już nie było.
Kobieta o zdarzeniu poinformowała dyżurnego z Ustronia, który na miejsce skierował dzielnicowego oraz kryminalnych. Podczas analizy zapisu monitoringu miejskiego, dzielnicowy rozpoznał na nagraniu mężczyznę. Był to znany mu mieszkaniec miejscowości Rydułtowy.
Policjanci bardzo szybko namierzyli 36-letniego „miłośnika” cudzych samochodów. Zatrzymali go na parkingu przed jednym ze sklepów w Pawłowicach. Mężczyzna przez kilka godzin podróżował skradzionym autem po Śląsku wraz ze swoją 31-letnią znajomą. Jak się okazało, zmienił też tablice rejestracyjne, na skradzione z innego pojazdu. I to nie wszystko – jak się okazało, 31-latka była poszukiwana przez sąd i prokuraturę.
Za przestępstwo kradzieży z włamaniem grozi mu kara do 10 lat więzienia. Jednak w przypadku zatrzymanego mężczyzny kara ta może być znacznie surowsza, ponieważ przestępstwa dopuścił się w warunkach recydywy. W tym wypadku kodeks karny przewiduje zwiększenie kary o połowę. Sprawca był już wcześniej karany nie tylko za kradzieże, ale też inne przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu, bezpieczeństwu i mieniu.
(fot. wideo Policja Śląska, źródło Policja Śląska)
Komentarze wyłączone