Wtorek, 17 września 202417/09/2024

Wracając z wakacji zostawili dziecko na MOP-ie. Interweniowała policja

Policjanci zaopiekowali się 8-latkiem, który sam został na terenie miejsca obsługi podróżnych. Chłopiec wspólnie z rodziną wracał z wakacji i zatrzymali się w Jeżowem. Tuż przed odjazdem chłopiec postanowił skorzystać z toalety. Kiedy wyszedł jego najbliższych już nie było.

W minioną niedzielę około południa, dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Nisku, otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, że na terenie miejsca obsługi podróżnych w Jeżowem, przebywa kilkuletni chłopiec pozostawiony bez opieki. Na miejsce natychmiast zostali skierowani policjanci niżańskiego wydziału ruchu drogowego.

Na miejscu, policjanci zastali funkcjonariuszy ITD oraz zdezorientowanego chłopca. Zapewnili 8-latkowi odpowiednie wsparcie, a w rozmowie z nim ustalili, że wspólnie z rodziną wracał z wakacji. W miejscu obsługi mieli przerwę w podróży. Tuż przed odjazdem, chłopiec postanowił skorzystać jeszcze z toalety. Kiedy wyszedł jego najbliższych już nie było. Chłopiec, o całej sytuacji opowiedział będącym w pobliżu funkcjonariuszom ITD, którzy powiadomili policję.

Policjanci zaopiekowali się 8-letnim mieszkańcem województwa mazowieckiego. Mundurowi ustalili również numer telefonu do najbliższych kilkulatka.

W między czasie, rodzina zorientowała się, że chłopca nie ma w aucie i wracała na MOP w Jeżowem. Funkcjonariusze nawiązali kontakt z kierującym i przekazali, aby przyjechał do niżańskiej komendy, gdzie czeka na nich 8-latek.

Z relacji rodziny wynikało, że po przerwie w podróży, mieli pewność, że wszyscy są w pojeździe dlatego ruszyli w dalszą drogę. Kiedy okazało się, że jest inaczej, zawrócili po chłopca. Ta historia miała szczęśliwy finał. Chłopiec bezpiecznie wrócił do domu.

(fot. Policja, źródło Policja Podkarpacka)

Jeden komentarz

  1. Co do dziecka – mieli pewność, że jest w aucie, bez sprawdzania.
    Założę się, że ci sami „rodzice” co chwilę sprawdzają, czy im komórka z kieszeni aby nie wypadła…