Kot wpadł do studni. Zwierzę uratowali strażacy 17:01 20-11-2024

Wczoraj wieczorem strażacy z Ełku zostali wezwani do nietypowej akcji ratunkowej. W miejscowości Sypitki, do głębokiej studni wpadł kot. Zwierzę, choć wystraszone, zdołało znaleźć niewielką półkę, na której mogło się utrzymać.
Na miejsce zdarzenia natychmiast wyjechała jednostka straży pożarnej. Po dokładnych oględzinach okazało się, że kot znajduje się w trudno dostępnym miejscu. Strażacy musieli podjąć decyzję o rozebraniu części konstrukcji dachu nad studnią, aby umożliwić bezpieczne dotarcie do zwierzęcia.
Z pomocą drabiny nasadkowej, jeden ze strażaków zdołał delikatnie wyciągnąć przestraszonego kota. Na szczęście, czworonóg pomimo przeżytych chwil grozy, był cały i zdrowy. Z radością przytulił się do swojego wybawcy, a następnie został przekazany szczęśliwemu właścicielowi.
Cała akcja ratunkowa trwała około godziny.
(fot. PSP w Ełk)
Komentarze wyłączone