Kradzież lotusa wartego 700 tysięcy złotych. Pojazd odnaleźli policjanci 10:07 28-02-2025

Funkcjonariusze grupy operacyjnej „Skorpion” z Komendy Rejonowej Policji Warszawa VI i kryminalni z Komendy Powiatowej Policji w Wołominie w ramach prowadzonych międzypowiatowych działań ukierunkowanych na zwalczanie przestępczości samochodowej uzyskali informację, że na terenie Kobyłki może znajdować się samochód pochodzący z kradzieży z włamaniem z terenu prywatnej posesji w Wilanowie.
Do tego przestępstwa miało dojść dzień wcześniej. Operacyjni udali się na miejsce, by zweryfikować swoje ustalenia. Na poboczu jednej z ulic znaleźli zaparkowane auto. Sprawdzili jego numery identyfikacyjne w policyjnym systemie. Samochód był poszukiwany. Operacyjni wezwali na miejsce policyjnego technika, by wykonał jego oględziny. Następnie lotus trafił na policyjny parking.
Śledztwo w sprawie jego kradzieży prowadzi Prokuratura Rejonowa Warszawa Ursynów.
(fot. KRP IV, źródło KRP IV)
Myślałem że to jakiś chińczyk. Teraz wszystko robione jest na jedno kopyto i z takich samych marnych materiałów. Płaci się za znaczek tylko nabijanie ciężko tyrajacych biedaków intelektualnych na kasę żeby chociaż w takim znaczku poczuli się bardziej dowartościowani i lepsi od innych. To przykre że w dzisiejszych czasach człowiek czuje się wartościowym jak kupi sobię drogą metke ,wtedy myśli że coś znaczy.