Policjanci z Wrocławia zatrzymali po pościgu 19-letniego kierowcę audi, który nie zatrzymał się do kontroli i zaczął uciekać. Młody mężczyzna zakończył jazdę na drzewie. Jak się okazało nastolatek był pijany, a w jego pojeździe znaleziono kilkaset porcji narkotyków. 19-latek świętował tego dnia swoje urodziny, które ostatecznie spędził w policyjnym areszcie.
Policjanci zatrzymali mężczyznę, który zabił kota ze szczególnym okrucieństwem. 35-latek rzucał zwierzęciem o asfalt oraz uderzał nim w znaki drogowe, po czym martwe zwierzę wyrzucił do stawu.
Dwadzieścia dwa króliki padły łupem włamywaczy działających na terenie ogródków działkowych w Miliczu w woj. dolnośląskim. Sprawcy zostali już zatrzymani. Za kradzież z włamaniem grozi nawet 10 lat pozbawienia wolności.
Ciężko ranny pies został znaleziony przez przechodniów przed jednym z bloków we Wrocławiu. Zwierzę zostało wyrzucone z trzeciego piętra. "Serce nam pęka, a mózg wybucha!" - komentują pracownicy wrocławskiej Ekostraży.
34-latek zasnął w markecie i noc spędził w sklepie. Na drugi dzień, jeszcze przed otwarciem, mężczyznę chodzącego po hali zauważył ochroniarz, który poinformował o zdarzeniu policjantów. Mundurowi znaleźli przy 34-latku narkotyki.
Nie żyje wychowanek Dolnośląskiego Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Wałbrzychu. 16-latek został pobity przez innego podopiecznego. Postępowanie w sprawie śmierci nastolatka prowadzi wałbrzyska prokuratura.
Sprawca kradzieży chciał uniknąć odpowiedzialności uciekając do wody. W ostatniej chwili jednak 30-latek rozmyślił się.
W jednym z mieszkań w Świdnicy znajdowały się zwłoki 5-tygodniowego dziecka. Policjanci w związku z tą sprawą zatrzymali dwie osoby.
Dwie osoby zginęły w tragicznym pożarze, do którego doszło w niedzielę rano w Złotym Stoku na Dolnym Śląsku.
Zamaskowany mężczyzna rzucił kamieniem w drzwi świątyni pw. Matki Bożej Królowej Polski w Legnicy. Do ataku doszło w sobotę rano. Całe zdarzenia zarejestrował monitoring.
Do tragicznego wypadku doszło w niedzielę wieczorem pod Legnicą w woj. dolnośląskim. Kierujący fiatem zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Mężczyzna w wyniku odniesionych obrażeń poniósł śmierć na miejscu.
W miniony czwartek 26 listopada w Borowie na Dolnym Śląsku doszło do śmiertelnego potrącenia pieszego. Sprawca zdarzenia odjechał z miejsca wypadku nie udzielając pomocy rannemu. Policjanci zatrzymali 45-letniego kierowcę kombajnu, był pijany.