Czwartek, 20 czerwca 202420/06/2024

Poszukiwania 5-latka. W akcji ponad 100 funkcjonariuszy FOTO

Dzisiaj w godzinach porannych policjanci otrzymali zgłoszenie o zaginięciu 5-latka. Jak ustalono, dziecko wjechało na rowerku z ternu prywatnej posesji. Do poszukiwań zadysponowano blisko 70 policjantów i niemal 40 strażaków.

W środę o godzinie 7 rano policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące zaginięcia dziecka. Z ustaleń wynikało, iż 5-latek, wykorzystując nieuwagę babci otworzył pilotem bramę od posesji i wyjechał rowerkiem biegowym najprawdopodobniej w kierunku terenu leśnego. Do zdarzenia doszło na terenie gminy Ostroróg.

Gdy kobieta zorientowała się, że dziecko oddaliło się od domu zaczęła go szukać na własną rękę, a następnie wezwała pomoc.

– Do poszukiwań dziecka zaangażowano łącznie 68 policjantów, 38 funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej i OSP oraz 3 operatorów dronów z PSP. Podczas poszukiwań wykorzystano też aplikację SIRON, która wspiera poszukiwania i pozwala śledzić na żywo pozycję zespołów poszukiwawczych – przekazała st. asp. Sandra Chuda z KPP w Szamotułach.

Działania na szczęście zakończyły się sukcesem i o godzinie 8.05 kryminalni z Szamotuł odnaleźli chłopca.

Na piaszczystej drodze zwrócili uwagę na ślady rowerka oraz dziecięcych bucików. Podążając tym tropem dojechali do miejscowości Wielonek, gdzie chłopiec znajdował się przy jednej z posesji. Wyszedł za nim mieszkaniec. Mężczyzna przekazał policjantom, że dziecko weszło na teren jego posesji, ale nic nie powiedziało

Poruszając się drogą przez las, 5-latek oddalił się od miejsca zamieszkania o kilka kilometrów. Na szczęście cały i zdrowy wrócił do opiekunki.

(fot. KPP Szamotuły, źródło KPP Szamotuły)

Jeden komentarz

  1. Będzie podróżnikiem. Dobrze zaczął.