Policjanci z Radzionkowa pod nadzorem prokuratora rejonowego w Tarnowskich Górach ustalają okoliczności tragicznego wydarzenia, do którego doszło nad Jeziorem Chechło-Nakło. Ze zbiornika wyciągnięty został mężczyzna, któremu mimo podjętej reanimacji, nie udało się przywrócić funkcji życiowych.
W sobotę po południu w zbiorniku wodnym Chechło-Nakło w województwie śląskim utonął 24-letni mężczyzna. Trwa ustalanie dokładnych okoliczności tej tragedii.