Nie żyje 32-letni mężczyzna, który został wyciągnięty z wody, po tym jak z innymi osobami uczestniczył w tzw. "łańcuchu życia" w Bałtyku. Drugi z mężczyzn, który także został wyciągnięty z morza w ciężkim stanie przebywa w szpitalu.
4-letnia dziewczynka zaginęła na plaży w Sopocie. Ratownicy WOPR natychmiast utworzyli tzw. "żywy łańcuch", składający się z kilkudziesięciu osób. Na czas poszukiwań "cała plaża wstrzymała oddech". Na szczęście dziecko odnalazło się całe i zdrowe.