Nie żyje 41-latek, który wskoczył do Wisły i zaczął tonąć. Jego dwaj koledzy, którzy byli z nim na miejscu, uciekli, nie udzielając mu pomocy. Mężczyźni usłyszeli już zarzuty.
Funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Legnicy ustalili i zatrzymali sprawcę potrącenia 7-letniej dziewczynki. 35-latek zbiegł z miejsca zdarzenia, nie udzielając dziecku pomocy. Jak się okazało, znajdował się pod wpływem narkotyków. Wczoraj sąd na wniosek prokuratury zastosował wobec niego tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy.