Pewien 40-latek, tak bardzo chciał uniknąć kary za popełnione przestępstwa, że ukrył się w lesie pod Goworowem. Zbudował tam szałas, w którym mieszkał od kilku tygodni. W trakcie zatrzymania poszukiwany miał przy sobie narkotyki. Niebawem mężczyzna zamieni szałas na celę w zakładzie karnym.
Dzielnicowy z Koziegłów w woj. śląskim zatrzymał bezdomnego 50-latka. Mężczyzna mieszkał w prowizorycznym szałasie, w masywie leśnym w Poraju. Nie wiedział nawet, że jest poszukiwany. Dzisiaj trafi do zakładu karnego, gdzie spędzi 5 miesięcy.