Czwartek, 20 czerwca 202420/06/2024

Wywieźli 18-latkę do lasu i kazali kopać grób FOTO

Policjanci zatrzymali dwie osoby, które pozbawiły wolności 18-letnią dziewczynę, a później wywiozły ją do lasu i kazały kopać grób. Lista czynów, które na swoim koncie mają 34-latek i jego 46-letnia partnerka okazało się znacznie dłuższa.

Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Konstancinie – Jeziornie otrzymali bardzo niepokojące zgłoszenie, z którego wynikało, że młoda kobieta została siłą wciągnięta do czerwonego seata, który z piskiem opon ruszył z jednej z konstancińskich ulic i odjechał w kierunku Góry Kalwarii. W tej sytuacji każda minuta była na wagę złota.

Podjęte przez policjantów działania przyniosły efekt, a kobieta szybko została odnaleziona. 18-latka wyjaśniła, że za całym procederem stoi 34-latek oraz jego 46-letnia partnerka, których zna osobiście, a to co zrobili miało być zemstą za „niekorzystne zeznania” obciążające 46-latkę.

Okazało się, że 18-latka nie tylko została siłą wciągnięta do auta, ale również wywieziona do lasu, w którym na oczach pary miała kopać dla siebie grób.

Para szybko została zatrzymana. Na jaw wyszło, że na sumieniu mają o wiele więcej niż to jedno, opisane wyżej zdarzenie. Przeprowadzona przez funkcjonariuszy analiza wykazała, że 34-latek oraz 46-latka odpowiedzialni są również za groźby karalne, które kierowali w stosunku do 39-letniej kobiety, a także kradzież 11-miesięcznego psa należącego do jeszcze innej kobiety, który został odzyskany.

Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, pozwolił na przedstawienie zarówno kobiecie jak i mężczyźnie aż 4 zarzutów karnych, które dotyczyły gróźb karalnych, kradzieży psa oraz pozbawienia wolności 18-latki. Z uwagi na konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania, na wniosek prokuratora, Sąd zastosował wobec podejrzanych środek zapobiegawczy w postaci trzymiesięcznego aresztu.

Czynności w sprawie objęte są nadzorem Prokuratury Rejonowej w Piasecznie.

(fot. KPP w Piasecznie, źródło KPP w piasecznie)

Komentarze wyłączone