Zażyła psychotropy i popiła je alkoholem. W domu było 18-miesięczne dziecko 14:29 07-02-2020

Policjanci zostali wezwani na interwencję do pobudzonej i agresywnej kobiety, której załoga karetki pogotowia udzielała pomocy przedmedycznej. Pacjentka najprawdopodobniej zażyła środki psychoaktywne popijając je alkoholem. Stróżów prawa zawiadomiła matka 27-latki. W mieszkaniu kobiet znajdowało się 18-miesięczne zaniedbane dziecko. Nad maluchem tymczasową opiekę sprawowała babcia, która jak się okazało była pijana.

5 lutego policjanci z Komendy Miejskiej w Łodzi otrzymali zgłoszenie dotyczące nietrzeźwej kobiety, której udzielana była pomoc przedmedyczna. Kobieta awanturowała się i szarpała z ratownikami medycznymi. Patrol policji wezwany został przez matkę 27-latki. Podczas prowadzonej interwencji mundurowi zorientowali się, że zgłaszająca mająca ponad dwa promile alkoholu, opiekowała się tymczasowo osiemnastomiesięcznym wnuczkiem w czasie, gdy jej 27-letniej córce udzielana była pomoc.

Dziecko było zaniedbane i nosiło brudne ubrania. Chłopiec trafił do szpitala. Matka dziecka także została przewieziona do placówki medycznej w związku z zatruciem organizmu. Kobieta usłyszy zarzut narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia poprzez pozostawienie go pod nadzorem osoby nietrzeźwej.

Wcześniej wychodząc z domu matka chłopca zostawiła go pod pieką pijanej matki, a później będąc pijana sama chciała przejąć opiekę. Taki czyn w polskim prawie zagrożony jest karą nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

(fot. Policja Łódzka)