Ktoś otruł konie pomagające niepełnosprawnym dzieciom [zdjęcia] 09:07 28-02-2020

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Golubiu-Dobrzyniu prowadzą dochodzenie mające na celu ustalenie okoliczności i przyczyny śmierci koni w gospodarstwie należącym do Fundacji Inter Pares w gminie Radomin pow. golubsko-dobrzyński.

Do śmierci koni doszło 17 lutego na terenie siedziby Fundacji Inter Pares w miejscowości Rodzone w woj. kujawsko-pomorskim. Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Golubiu-Dobrzyniu powiadomiony został o podejrzeniu otrucia koni. Na miejsce skierowani zostali policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej. Do gospodarstwa przyjechał też lekarz weterynarii, który stwierdził zgon źrebnej klaczy, natomiast drugi koń, w stanie agonalnym, został poddany eutanazji.

Członkowie fundacji są wstrząśnięci tym zdarzeniem i podejrzewają, że trutka została dodana do wody koni.

Klacz odeszła pierwsza nad ranem, kucyk kilka godzin później. Męczył się i weterynarz podjął decyzję, żeby ulżyć mu w cierpieniu. Od pierwszych objawów do śmierci to były krótkie godziny. Zostały pobrane organy do analizy, aby ustalić dokładną przyczynę śmierci. Dzięki tym koniom prowadziliśmy bezpłatne zajęcia z hipoterapii dla dzieci niepełnosprawnych, uczyliśmy empatii dla zwierząt, organizowaliśmy z nimi spacery edukacyjne po lesie – poinformowała Iwona Sawicka, prezes zarządu fundacji Inter Pares. 

Na podstawie zebranych, pod nadzorem prokuratora, materiałów dowodowych wszczęte zostało policyjne dochodzenie. Przedmiotem postępowania jest wyjaśnienie okoliczności i przyczyny śmierci zwierząt. Zgodnie z Ustawą o ochronie zwierząt, sprawcy grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. 

Stado składało się z trzech, a właściwie czterech koni, gdyż, jak zaznacza prezes fundacji, klacz miała rodzić w kwietniu. Przeżył tylko Kaprys, dwuletni hucuł.

– Jest bardzo smutny, przesiaduje w miejscu, w którym znaleźliśmy martwą klacz. Widać, że tęskni za stadem – podkreśla prezes.

Apelujemy do wszystkich, którzy mogą mieć informację w tej sprawie, aby zgłaszali się do Komendy Powiatowej Policji w Golubiu osobiście lub dzwoniąc na nr 56 682 32 00. 

Wyniki badań krwi ujawniły, że konie doznały krwotoku wewnętrznego. Fundacja zdecydowała się wysłać próbki do Niemiec. Na wyniki czeka się od miesiąca do dwóch. One ostatecznie potwierdzą czy i jaką substancją otruto zwierzęta. Za pomoc w odnalezieniu sprawcy otrucia zwierząt fundacja wyznaczyła nagrodę.

(fot. Fundacja Inter Pares)