Czwartek, 28 marca 202428/03/2024

12 tys. złotych kary za jazdę na rowerze i spacer

W miniony weekend funkcjonariusze małopolskiej policji sprawdzali
przestrzeganie epidemiologicznych obostrzeń i respektowanie zakazu przemieszczania się. 12 tys. zł kary nałożono na mężczyznę, który w sobotę jechał rowerem po Bulwarze Kurlandzkim w Krakowie oraz kobietę, która tam spacerowała.

Pół tysiąca mundurowych patrolowało teren Krakowa w miniony weekend.
Wiele osób nie zastosowało się do nowych obostrzeń. Policjanci w rażących przypadkach lekceważenia obowiązujących przepisów informacje o stwierdzonych naruszeniach skierowali do inspektoratu sanitarnego. Na podstawie notatek sporządzonych przez policję, Powiatowy Inspektorat Sanitarny w Krakowie wydał decyzję o ukaraniu kilku osób za stwierdzone przypadki naruszenia czasowego ograniczenia korzystania z tzw. zieleńców pełniących funkcję publiczną.

Karami pieniężnymi w wysokości 12 000 zł ukarano mężczyznę, który w sobotę jechał rowerem po Bulwarze Kurlandzkim w Krakowie oraz kobietę, która tam spacerowała. Identyczne kary nałożono, wobec dwóch kobiet, które tego dnia nie zastosowały się do zakazu korzystania z Parku Dąbie w Krakowie i spacerowały tam bądź siedziały na ławce. Dodatkowo wobec jednej z nich, która piła piwo sporządzono wniosek o ukaranie do sądu.

Ponadto wobec mężczyzny który nie zastosował się do zakazu korzystania z Parku Dąbie i siedział tam na ławce i spożywał piwo, inspektorat sanitarny zastosował karę pieniężną w wysokości 10 000 zł. Policjanci skierowali również wniosek o ukaranie tego mężczyzny do sądu. Jak się okazało był on poszukiwany celem doprowadzenia do zakładu karnego. Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzany do aresztu do odbycia zaległej odsiadki.

(fot. Policja Małopolska, źródło Policja Małopolska)

Komentarze wyłączone