Pijana 27-latka próbowała potrącić policjanta. Na koniec uderzyła w radiowóz i zamknęła się w aucie 11:18 15-04-2020

27-letnia kierująca fiatem seicento, nie zatrzymała się do kontroli drogowej. Podczas ucieczki próbowała potrącić policjanta, a na koniec uderzyła w radiowóz. Badanie alkomatem wykazało, że miała w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Grozi jej do 10 lat pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę w Milówce w woj. śląskim. Policjanci z komisariatu w Rajczy zobaczyli jadącego z dużą prędkością fiata seicento. Dali kierującej sygnał do zatrzymania się, ta jednak zignorował go i zaczęła uciekać. Po kilkukilometrowym pościgu pojazd zatrzymał się. Gdy policjanci podbiegli do samochodu, kierująca zaczęła cofać próbując potrącić jednego z mundurowych. Policjant odskoczył, a kierująca seicento uderzyła w radiowóz, po czym zamknęła się w środku samochodu.

Za kierownicą fiata siedziała 27-letnia mieszkanka powiatu cieszyńskiego. Policjanci wybili szybę w pojeździe, zabrali kobiecie kluczyki i zatrzymali ją. Badanie alkomatem wykazało, że miała w organizmie ponad 2 promile alkoholu. 27-latka trafiła do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszała zarzuty, w tym czynnej napaści na funkcjonariusza. Na wniosek śledczych prokurator objął ja policyjnym dozorem. Za popełnione przestępstwa w więzieniu może spędzić nawet 10 lat.

(fot. info112.pl, źródło Policja Śląska)