Czwartek, 28 marca 202428/03/2024

Skatował psa swojej konkubiny. Zwierzę trafiło na stół operacyjny, a oprawca do aresztu [zdjęcia]

Miesiąc w areszcie spędzi mężczyzna, który w ubiegły poniedziałek skatował psa. Poważnie ranne zwierzę w ostatniej chwili trafiło na stół operacyjny z powodu uszkodzenia opłucnej. Oprawcy grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło 8 czerwca w jednym z mieszkań w centrum Częstochowy. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że w mieszkaniu, w którym sprawca przebywał ze swoją konkubiną, przebywały też jej 2 psy.

Zakrwawiony pies schował się w łazience

Właścicielkę psów obudziło skomlenie jednego z nich. Kobieta znalazła zakrwawionego pupila schowanego pod wanną w łazience. Gdy zobaczyła, co się stało, zawiadomiła policję. Mundurowi szybko ustalili, że sprawcą tego bestialskiego czynu był konkubent zgłaszającej.

Oprawca psa próbował zmylić policjantów

61-latek nie przyznawał się do winy, twierdząc, że psa potrącił samochód. Policjanci nie uwierzyli jednak w jego wersję wydarzeń, a mężczyzna został zatrzymany.

Ciężko ranne zwierzę przeszło operację

Zwierzę niezwłocznie trafiło pod opiekę lekarzy weterynarii i przeszło operację. Jak się okazało, pies posiadał ranę kłutą klatki piersiowej i uszkodzenie opłucnej.

Areszt za znęcanie się nad zwierzęciem

Decyzją sądu sprawca trafił do aresztu. Za znęcanie się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem grozi mu teraz do 5 lat więzienia.

Ponadto policjanci wystąpili do urzędu miasta o interwencyjne odebranie drugiego czworonoga, który pozostał w mieszkaniu. Obecnie psy przebywają w schronisku i tam pozostaną aż do sądowego rozstrzygnięcia o ich dalszym losie.

(fot. Policja Śląska, źródło Policja Śląska)

Komentarze wyłączone