Środa, 04 grudnia 202404/12/2024

Samochód koziołkował i wpadł do stawu. W środku było 7-letnie dziecko [zdjęcia, wideo]

Samochód osobowy, którym podróżowało dwóch mężczyzn i dziecko spadł ze skarpy i wpadł do stawu. Podróżujący autem mogą mówić o wielkim szczęściu, gdyż nie doznali poważniejszych obrażeń. Jak mówią policjanci, życie uczestnikom zdarzenia uratowały zapięte pasy bezpieczeństwa.

W sobotę około 14.00 służby ratunkowe otrzymały informację o poważnie wyglądającym zdarzeniu drogowym. Na zjeździe z Drogowej Trasy Średnicowej, na wysokości ulicy Kujawskiej w Gliwicach, kierowca samochodu osobowego utracił panowanie nad pojazdem, uderzył w bariery i wybijając się w powietrze, koziołkując, spadł ze stromej skarpy wprost do stawu.

Na szczęście osoby poruszające się pojazdem wydostały się z niego o własnych siłach. Samochodem podróżowały trzy osoby: kierujący 32-latek oraz 29-latek z 7-letnią córką. Uczestnicy doznali niegroźnych stłuczeń.

Prawdopodobną przyczyną zdarzenia była nadmierna prędkość. Okazało się również, że 32-latek nie posiadał uprawnień do kierowania i teraz odpowie za popełnione wykroczenia. Sprawę prowadzą policjanci z gliwickiej komendy.

(fot. wideo. KMP w Gliwicach, źródło KMP w Gliwicach)

Komentarze wyłączone