Bestialsko pobił psa metalowym prętem. 31-latkowi grożą 3 lata więzienia 15:08 23-09-2020

W minioną w środę, po godz. 22, dyżurny z Ropczyc otrzymał zgłoszenie o awanturującym się w miejscu zamieszkania mężczyźnie. Kiedy policjanci dojechali na miejsce, awanturnik zdążył opuścić dom. Jak się okazało, poszedł do swojego krewnego, gdzie bestialsko pobił psa.
Policjanci ustali, że właściciel zwierzęcia, usłyszał jego skomlenie, po czym wyszedł z domu, aby sprawdzić, co się dzieje. Po chwili zauważył swojego krewnego, który uderza jego psa metalowym prętem. Oprawca na widok właściciela zwierzęcia, zaczął grozić mu pozbywaniem życia, po czym opuścił jego posesję. Wrócił do swojego domu i ponownie wszczął awanturę.
Policjanci zatrzymali agresora. 31-latek był pijany, miał 2 promile alkoholu w organizmie. Noc spędził w izbie wytrzeźwień.
Mieszkaniec Ropczyc usłyszał zarzuty znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad zwierzęciem. Prokurator zdecydował o objęciu go policyjnym dozorem, zakazem zbliżania się do pokrzywdzonego oraz zwierząt, a także zakazem wykonywania działalności gospodarczej związanej z opieką nad zwierzętami. Mężczyźnie grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
(fot. pixabay.com, źródło Policja Pomorska)
Komentarze wyłączone