Czwartek, 18 kwietnia 202418/04/2024

Pijany kierowca z impetem uderzył w stację paliw (zdjęcia, wideo)

Pijany kierowca staranował urządzenie odpowietrzające paliwo na stacji paliw przy autostradzie A2. Grozi mu kara do dwóch lat pozbawienia wolności. Policjanci sprawdzą również, czy zdarzenie mogło zagrażać życiu lub zdrowiu osób znajdujących się na stacji.

Do zdarzenia doszło w piątek 2 października na terenie Miejsca Obsługi Podróżnych Chociszewo przy autostradzie A2. Policjanci otrzymali informację, że samochód osobowy marki Mercedes uderzył w urządzenie odpowietrzające paliwo, znajdujące się na stacji paliw.

Konieczne było zabezpieczenie miejsca przez wyspecjalizowane wozy strażackie z uwagi na uszkodzenia urządzeń znajdujących się w drugiej strefie zagrożenia wybuchem i zachodziła obawa nieszczelności układów, co mogło skutkować wybuchem nagromadzonych w nim gazów.

Policjanci przystąpili do działania i ustalili, kto kierował pojazdem. Był to 53-letni mieszkaniec Poznania, od którego funkcjonariusze wyczuli silną woń alkoholu. Do tego miał spore problemy z wysławianiem się i bełkotliwą mowę. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że ma on prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie. Policjanci sprawdzili również nagranie z monitoringu znajdującego się na stacji, które uchwyciło moment samego uderzenia, ale również ten, w którym mężczyzna wychodzi z auta z butelką w ręce, po czym odchodzi i najprawdopodobniej ją wyrzuca. Może to wskazywać na to, że pił alkohol podczas jazdy autostradą.

Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości może mu grozić kara do dwóch lat pozbawienia wolności. Funkcjonariusze podczas postępowania sprawdzą również, czy zdarzenie mogło zagrażać życiu lub zdrowiu osób znajdujących się na stacji albo mieniu w wielkich rozmiarach. Za tego typu przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do trzech lat pozbawienia wolności.

(fot. wideo Policja Lubuska)

Komentarze wyłączone