Zatrzymał samochód na rondzie i zasnął. Miał blisko 3,5 promila 16:16 09-11-2020
W miniony piątek dyżurny świętochłowickiej policji odebrał zgłoszenie o stojącym na środku jezdni samochodzie, w którym kierowca zasnął za kierownicą. Informacje przekazał jeden ze świadków zdarzenia, który jadąc za nim, widział jak renault porusza się po drodze slalomem. Na miejsce pojechali mundurowi z miejscowej drogówki.
W okolicy stacji benzynowej przy DTŚ policjanci zauważyli stojący na rondzie samochód. Okazało się, że świadkowie zdarzenia widząc, że mężczyzna uciął sobie drzemkę z włączonym silnikiem, wyjęli kluczyki ze stacyjki. Gdy tylko stróże prawa obudzili 46-latka, okazało się, że jest on kompletnie pijany. Przeprowadzone badanie trzeźwości wykazało w organizmie katowiczanina blisko 3,5 promila alkoholu.
W trakcie kontroli okazało się również, że mężczyzna wsiadł za kierownicę pomimo 4-letniego zakazu sądowego. Wkrótce o dalszym losie mężczyzny zadecyduje sąd. Za jazdę w stanie nietrzeźwości oraz niestosowanie się do wyroku sądu grozi mu kara do 5 lat więzienia. Postępowanie w sprawie prowadzi świętochłowicka komenda.
(fot. Policja Śląska, źródło Policja Śląska)
Komentarze wyłączone