18-letnia matka pod wpływem narkotyków zajmowała się niemowlęciem. „Dziecko było karmione parówkami od sąsiada” (foto) 16:51 20-01-2021

14 stycznia pracownicy MOPS z Piły w woj. wielkopolskim wraz dzielnicową interweniowali w mieszkaniu 18-letniej matki i jej niespełna rocznego dziecka. Warunki w jakich funkcjonowała rodzina mogły zagrażać życiu i zdrowiu chłopczyka.
– W domu panował brud, było duszno i unosił się nieprzyjemny zapach. Na podłodze leżały m.in. resztki jedzenia, stare pieluchy, a także odchody psów. W lodówce brakowało jedzenia dla ludzi, a dziecko było karmione parówkami przynoszonymi od sąsiada – przekazał mł. asp. Jędrzej Panglisz z KPP w Pile.
Podczas rozmowy z dzielnicową kobieta przyznała, że podczas nieobecności syna w domu zażyła amfetaminę. Następnego dnia odebrała dziecko od rodziny. Podczas interwencji w mieszkaniu funkcjonariusze zabezpieczyli przedmioty, na których widoczne były ślady białego proszku.
Młoda kobieta została zatrzymana, a małoletni chłopczyk trafił pod opiekę pogotowia rodzinnego. 18-latka usłyszała zarzut narażenia swojego syna na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia, a także opieki nad nim pod wpływem środków psychotropowych.


(fot. KPP Piła, źródło KPP Piła)
Środków psychoaktywnych, nie psychotropowych bo te, to akurat tej Pani by się przydały… Swoją drogą – gdzie był ojciec ?