Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024

W wypadku zginął 4-letni chłopiec. 34-latek usłyszał zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym i ucieczkę z miejsca zdarzenia (zdjęcia, wideo)

Policjanci z Brzegu ustalili i zatrzymali 34-letniego mężczyznę podejrzewanego o spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym i ucieczkę z miejsca zdarzenia. Sąd zastosował wobec niego 3 miesięczny tymczasowy areszt. Kierowcy iveco grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.

Do tragicznego zdarzenia doszło 16 marca, na drodze krajowej 94, na obwodnicy Brzegu w woj. opolskim.

Z ustaleń policjantów wynika, że 25-letnia kierująca fordem, straciła panowania nad pojazdem, zjechała na przeciwległy pas i zderzyła się z volkswagenem. Tuż przed zderzeniem się pojazdów, kierowca białego busa miał wyprzedzać inny pojazd zmuszając kierującą fordem do zjechania na prawy pas, gdzie wpadła w poślizg. Kierowca busa nie zatrzymał się i odjechał z miejsca.

Niestety w wyniku odniesionych obrażeń na miejscu zginął 4-letni chłopiec. Pozostałe 4 osoby uczestniczące w zdarzeniu trafiły do szpitala.

Funkcjonariusze przesłuchali świadków zdarzenia i sprawdzali każdy sygnał mogący doprowadzić ich na trop kierowcy, który uciekł z miejsca wypadku. Informacja została również szeroko nagłośniona przez media. Zebrane materiały pozwoliły na ustalenie marki pojazdu i tożsamości mężczyzny.

24 marca policjanci zatrzymali 34-letniego kierowcę pojazdu marki Iveco Daily. Mieszkaniec województwa dolnośląskiego usłyszał zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym i ucieczki z miejsca zdarzenia. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Grozi mu kara do 12 lat więzienia.

(fot. wideo KPP Brzeg, PSP Brzeg)

ZOBACZ TAKŻE

Jeden komentarz